Bible-Server.org  
 
 
Praise the Lord, all ye nations      
Psalms 117:1       
 
enter keywords   match
 AND find keywords in
diacritics
Home Page
Rodzaju
Wyjścia
Kapłańska
Liczb
Powtórzonego Prawa
Jozuego
Sędziów
Rut
1. Samuela
2. Samuela
1. Królewska
2. Królewska
1. Kronik
2. Kronik
Ezdrasza
Nehemiasza
Estery
Hioba
Psalmów
Przysłów
Koheleta
Pieśń nad pieśniami 
Izajasza
Jeremiasza
Lamentacje Jeremiasza
Ezechiela
Daniela
Ozeasza
Joela
Amosa
Abdiasza
Jonasza
Micheasza
Nahuma
Habakuka
Sofoniasza
Aggeusza
Zachariasza
Malachiasza
Mateusza
Marka
Łukasza
Jana
Dzieje Apostolskie
Rzymian
1. Koryntian
2. Koryntian
Galatów
Efezjan
Filipian
Kolosan
1. Tesaloniczan 
2. Tesaloniczan 
1. Tymoteusza 
2. Tymoteusza 
Tytusa
Filemona
Hebrajczyków
Jakuba
1. Piotra
2. Piotra
1. Jana 
2. Jana 
3. Jana 
Judy
Apokalipsa
 
 

 
 
translate into
Rodzaju Kapituła15
 
1 Po tem wszystkiem stało się słowo Pańskie do Abrama w widzeniu, mówiąc: Nie bój się Abramie, jam tarczą twoją, i nagrodą twoją obfitą wielce.
 
2 I rzekł Abram: Panie Boże, cóż mi dasz? gdyż ja schodzę bez dziatek, a sprawcą domu mego jest ten Damaszczeński Eliezer.
 
3 I mówił Abram: Otoś mi nie dał potomka, ale oto sługa domu mego dziedzicem moim będzie.
 
4 A oto słowo Pańskie stało się do niego mówiąc: Nie będzie ten dziedzicem twoim; lecz który wynijdzie z żywota twego, ten będzie dziedzicem twoim.
 
5 I wywiódł go na dwór, i rzekł: Spojrzyj teraz ku niebu, a zlicz gwiazdy, będzieszli je mógł zliczyć; i rzekł mu: Tak będzie nasienie twoje.
 
6 Uwierzył tedy Panu, i poczytano mu to ku sprawiedliwości.
 
7 I rzekł do niego: Ja Pan, którym cię wywiódł z Ur Chaldejskiego, abym ci dał ziemię tę w osiadłość.
 
8 Zatem rzekł Abram: Panie Boże, po czemże poznam, iż ją odziedziczę?
 
9 I odpowiedział mu: Weźmij mi jałowicę trzyletnią, i kozę trzyletnią, i barana trzyletniego, i synogarlicę, i gołąbiątko.
 
10 Wziął tedy wszystko to i rozciął na poły; a jednę część położył przeciw drugiej, ale ptaków nie rozcinał.
 
11 Tedy się zleciało ptactwo do onych ścierwów, i odganiał je Abram.
 
12 I stało się, gdy słońce zachodziło, że przypadł twardy sen na Abrama, a oto strach i ciemność wielka przypadła nań.
 
13 I rzekł Pan do Abrama: Wiedz wiedząc, iż gościem będzie nasienie twoje w ziemi cudzej, i podbiją je w niewolą, i utrapią je przez cztery sta lat.
 
14 A wszakże naród on, któremu służyć będą, ja sądzić będę; a potem wynijdą stamtąd z majętnością wielką.
 
15 Ale ty pójdziesz do ojców twoich w pokoju; i pogrzebion będziesz w starości dobrej.
 
16 A w czwartem pokoleniu tu się wrócą; bo jeszcze nie wypełniła się nieprawość Amorrejczyka aż do tego czasu.
 
17 I stało się, gdy zaszło słońce, a ciemność była, a oto ukazał się piec kurzący się, i pochodnia ognista, która przechodziła między onemi podziały.
 
18 Onegoż dnia uczynił Pan z Abramem przymierze, mówiąc: Nasieniu twemu dam tę ziemię, od rzeki Egipskiej, aż do rzeki wielkiej, rzeki Eufrates.
 
19 Kenejczyka, i Kenezejczyka, i Kadmonejczyka.
 
20 I Hettejczyka, i Ferezejczyka, i Rafaimczyka.
 
21 I Amorrejczyka, i Chananejczyka, i Gergezejczyka, i Jebuzejczyka.
 
 

  [ Prev ] 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | [ Next ]